Mirek
2005-03-15 08:57:44 UTC
Witam
Od miesiaca jestem posiadaczem Cordoby z 1998 roku. Na razie oprocz wymiany
plynow, paskow, kabli i swiec musialem wymienic jeszcze sonde lambda, pompe
wodna, termostat, kominek od termostatu. Wczoraj dodatkowy wydatek 200 zl
mandatu i 4 pkt. "za nie manie swiatel". Jechalem wieczorem przez miasto,
oczywiscie przed ruszeniem wlaczylem swiatla, ale przelacznik zostal w
pozycji pomiedzy postojowkami a swiatlami mijania. Policjant okazal sie
wyjatkowym kutasem (chociaz bylem bardzo grzeczny) i wymierzyl maksymalna
kare przewidziana taryfikatorem za to "przestepstwo". Jezli na desce
rozdzielczej mialbym kontrolke od swiatel "krotkich" to bym to moze
zauwazyl. I pytanie: czy w tym samochodzie powinna byc taka kontrolka i mam
przepalona zaroweczke czy producent tego nie przewidzial i jedyna oznaka
wlaczonych swiatel jest podswietlenie deski rozdzielczej.
pozdrawiam
Mirek
Od miesiaca jestem posiadaczem Cordoby z 1998 roku. Na razie oprocz wymiany
plynow, paskow, kabli i swiec musialem wymienic jeszcze sonde lambda, pompe
wodna, termostat, kominek od termostatu. Wczoraj dodatkowy wydatek 200 zl
mandatu i 4 pkt. "za nie manie swiatel". Jechalem wieczorem przez miasto,
oczywiscie przed ruszeniem wlaczylem swiatla, ale przelacznik zostal w
pozycji pomiedzy postojowkami a swiatlami mijania. Policjant okazal sie
wyjatkowym kutasem (chociaz bylem bardzo grzeczny) i wymierzyl maksymalna
kare przewidziana taryfikatorem za to "przestepstwo". Jezli na desce
rozdzielczej mialbym kontrolke od swiatel "krotkich" to bym to moze
zauwazyl. I pytanie: czy w tym samochodzie powinna byc taka kontrolka i mam
przepalona zaroweczke czy producent tego nie przewidzial i jedyna oznaka
wlaczonych swiatel jest podswietlenie deski rozdzielczej.
pozdrawiam
Mirek